O mnie

Sport zaszczepił we mnie ojciec (były profesjonalny piłkarz ręczny) zabierając mnie na swoje mecze i zapisując mnie do szkoły sportowej. Po zakończeniu edukacji i kariery sportowej również piłkarza ręcznego postanowiłem swoje pierwsze kroki biznesowe powiązać ze sportem. Efektem tego było powstanie siłowni Platinum Fitness Club.

Moje codzienne treningi oraz prowadzenie klubu pozwalało mi na obserwacje klientów, ich zmagań, wzlotów i upadków, błędnie wykonywanych ćwiczeń oraz notorycznych błędów żywieniowych. Coraz więcej osób pytało o moje sposoby na utrzymanie sylwetki, na walkę z pokusami i o moje treningi. Zauważyłem, że moje rady i indywidualne podejście przynoszą wymierne efekty. Pytających przybywało i tak zostałem trenerem personalnym.

Na przestrzenie ostatnich lat zrobiła się wręcz moda na diety polecane przez gwiazdy show-biznesu, dietetyków i trenerów. Wszystkie obiecują szybkie efekty, są podobno świetnie zbilansowane, ale polegają na nagłej, drastycznej i często bardzo niezdrowej radykalnej zmianie, co przynosi efekty na chwilę, szybko zniechęca i bardzo szybko powoduje powrót do starych przyzwyczajeń. Wszystkim swoim klientom powtarzam, że nie mają, być na diecie” tylko powoli zmieniać nawyki żywieniowe. Żeby zdrowo zrzucić wagę, nabrać mięśni albo po prostu schudnąć na wiele lat, a nie na chwilę, trzeba to robić stopniowo. To samo tyczy się ćwiczeń często zbyt intensywnych lub źle wykonywanych, co skutkuje kontuzjami, nadwyrężeniami i finalnie zniechęceniem. Staram się w pracy ze swoimi klientami powoli wdrażać zmiany i nawyki. Odpowiednio dobieram ćwiczenia i żywienie pod sposób i styl życia nie używając bolesnego słowa dieta.

Dlaczego w morzu trenerek i trenerów personalnych miałabyś/miałbyś wybrać akurat mnie?

Muszę szczerze przyznać, że na przestrzeni ostatnich lat widziałem już wszystko. Sam uległem modom na wspomaganie przedtreningowe ,potreningowe i inne cuda. Miałem (niestety) jako zbuntowany dwudziestolatek przez chwilę styczność ze sterydami i mogę teraz z czystym sercem, po latach budowania swojej sylwetki wyłącznie odpowiednim żywieniem i regularnym ćwiczeniom powiedzieć śmiało o tragicznych konsekwencjach tych metod. Od niszczenia zdrowia fizycznego po koszmarne skutki dla psychiki oraz krótkotrwałe efekty. Nie wyślę Cię też na kosztowne badania morfologiczne, żeby powiedzieć Ci, że brokuły są lepsze od paczki czipsów. Nie będę Ci opowiadał o skomplikowanych procesach biochemicznych ani zanudzał Cię terminologią zrozumiałą tylko dla sportowców. Nauczę Cię za to, jak wybierać zdrowe produkty niekoniecznie z drogich sklepów bio, ale takich ogólnodostępnych. Podpowiem Ci jak jeść zdrowo i nie być wiecznie głodnym. Odpowiednio dobiorę trening pod Twoje cele i sposób życia. Uświadomię Cię, że jak wydasz teraz na lepsze i zdrowsze jedzenie warzywa i owoce, to za parę lat wydasz mniej na leki i lekarzy. Zdrowy sposób żywienia i aktywność owocuje przede wszystkim lepszym samopoczuciem, lepszym zdrowiem, większą energią i wydajnością co przekłada się nie tylko na ciało, ale i umysł. Za tym idzie większa samoakceptacja, to z kolei przekłada się na relacje z ludźmi, a to wszystko na masę pozytywnej energii!!! Udowodnię Ci, że stare znane jak świat powiedzenie, w zdrowym ciele zdrowy duch” to najprawdziwsza prawda.

Zapraszam do zapoznania się z moim kanałem na YouTube: Michał Plewkiewicz